Farba odchodzi ze ściany płatami
Zdarza się, że farba odchodzi ze ściany płatami. Poniżej opiszę przyczyny, skutki i sposoby naprawy.
Farba schodząca ze ściany to czarny scenariusz prac zarówno dla zawodowych malarzy, jak i amatorów malujących sporadycznie. Oczywiste jest, że doświadczony malarz wie jak sobie poradzić w takiej sytuacji, a przede wszystkim jak jej unikać. Natomiast amatorzy malujący sporadycznie, który spotkają się z takim przypadkiem zazwyczaj sami go wywołują i wpadają w panikę.
Ostatnio spotkałem się z taką sytuacją, a jej skutki przedstawia poniższe zdjęcie:
Dlaczego farba odchodzi ze ściany płatami?
Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie dlaczego farba odchodzi płatami ze ściany. Przyczyn może być wiele, opiszę najczęstsze.
W 90% przypadków problem taki pojawia się przy niedbale wykonanych gładziach, a konkretnie przy braku odpylenia gładzi po szlifowaniu. Pył, który jest pozostawiony na ścianie jest najczęstszą przyczyną problemów. W wielu przypadkach na źle odpylone, bądź wcale nie odpylone ściany nakładana jest farba, która tylko przykrywa pył i stanowi "tykającą bombę". Uaktywnia się ona przy kolejnym malowaniu, kiedy po nałożeniu farby podkładowej, lub farby docelowej pojawiaja sie na ścianach pęchcerze i poprzednia warstwa farby odchodzi płatami.
Grunt, a właściwie nieodpowiedni dobór gruntu to kolejna przyczyna problemów. W wielu przypadkach stosowana jest farba gruntująca zamiast gruntu malarskiego. Grunt malarski jest w stanie związać pozostałości pyłu po szlifowaniu, natomiast barba gruntująca tylko go przykryje. Stosowanie farb gruntujących znanej marki (której tu nie wymienię) to częsty błąd, stosowane są one jako "zabielacze", które w mojej ocenie mogą wyrządzić więcej złego niż dobrego w wielu przypadkach.
Farby lateksowe - temat szeroko opisywany. Bez odpowiedniego przygotowania podłoża farby lateksowe schodzą wielkimi płatami ze ścian. Bez użycia odpowiedniego podkładu narażamy sie na poważne problemy, warto stosować sie do zaleceń producenta.
Wilgoć wielokrotnie bywa przyczyną problemów z odchodzącą farbą. Zbyt obfite namoczenie ściany prowadzi do powstawania pęcherzy i odchodzenia farby ze ściany. Zdarza się tak na przykład przy myciu ścian mydłem malarskim, rozcieńczonym w nieodpowiednich proporcjach, często nawet czystych ścian. Mycie ścian nie zawsze jest wymagane i zasadne.
Co robić gdy farba odchodzi ze ściany płatami?
Jak sobie radzić jak już poajwi sie problem, co robić gdy farba odchodzi ze ściany płatami?
Wszystko zależy od tego co sie dzieje na ścianie. Najsensowniej jest podejść na chłodno do problemu. Jeśli pojawią się niewielkie pęcherze i nie będzie ich bardzo dużo to warto wziąć pod rozwagę naprawy miejscowe tzn. usunięcie pęcherzy i ich wypełnienie.
Jeśli natomiast farba odchodzi ze ściany płatami to czega nas poważniejsze wyzwanie. Zaczynamy od usunięcia luźnej, odstającej, łuszczącej się farby. Kiedy już pozbędziemy się wszystkich niezwiązanych z podłożem elementów przechodzimy do zagruntowania powierzchni.
Po zagruntowaniu zapewniamy odpowiedni czas na śchnięcie i przystępujemy do uzupełnienia ubytków. Jeśli ubytki są duże zaczynamy od uzupełnienia odpowiednim materiałem, pozwalającym na wypełnianie głębszych ubytków np. gipsem. Po wyschnięciu nakładamy gładź. Gładź należy nałożyć na całą ścianę, żeby osiągnąć jednolitą strukturę ściany po malowaniu. Głądź nakładamy na 2 - 3 warstwy, zapewniając odpowiednie interwały czasowe. Po całkowitym wyschnięciu przystępujemy do szlifowania ściany i jej dokładnego odpylenia. Kolejny etap to gruntowanie. Po wyschnięciu gruntu malarskiego otrzymujemy powierzchnię gotową do malowania.
Ostatnim etapem prac naprawczych jest malowanie. Farbę aplikujemy zgodnie ze sztuką minimum dwukrotnie do osiągnięcia jednolitego pokrycia kolorem. Pozostaje sprzątanie i zakończenie prac.
Podsumowując: wykonanie wyżej opisanych prac zajmuje około 2 - 3 dni i niestety jest dość kosztowne ze względu na ilość wykonywanych prac. Wliczany tu zdrapywanie luźnych powłok, gruntowanie, szpachlowanie, wykonanie gładzi i malowanie. Warto zawsze przemyśleć czy wykonywać prace samodzielnie czy zlecić je malarzowi. W tym konkretnym przypadku, którego zdjęcia tu zamieściłe,, dokonałem naprawy ściany i pomalowałem resztę mieszkania. Malowanie pozostałych powierzchni nie przysporzyło mi żadnych problemów. Jeśli Klient zleciłby mi malowanie całego mieszkania od razu, to obyłoby sie bez problemów z odchodzącą farbą i koniecznością wykonywania kosztownych napraw.